.

.

poniedziałek, 27 października 2014

Wołowina 5 smaków po mojemu

Wołowina to ciągle mięso które "odkrywam" we własnej kuchni. Trochę z braku pomysłu, a trochę z wiecznym myleniem go z wołowym.. I aż wstyd się przyznać, że do dziś ciągle to robię i nie pamiętam świętych słów mamy, dotyczących tego, które mięso gotować dłużej.. ;))
Ale dziś nie o moich kucharskich lukach, dziś o wołowinie 5 smaków. 
Danie każdemu dobrze znane, kto chociaż raz jadł w azjatyckiej restauracji. Aromatyczne, przepełnione kolorem warzyw i pysznymi, miękkimi kawałkami mięsa. 

Kultową potrawę postanowiłam odtworzyć w domu.
Do podstawowych składników, którymi są wołowina i ryż dodałam warzywa, które akurat były w domu. Mrożonki,coś świeżego i aromatycznego. Po zaczerpnięciu wiedzy z różnych kulinarnych stron, pełna inspiracji i ciekawości zabrałam się do pracy.

Składniki: (na 2 osoby)
  • 250g wołowiny pokrojonej na małe kawałki
  • Miska (na oko tak 2 garście)mrożonki marchewki z groszkiem
  • 1 czerwona papryka
  • 1/3 papryczki chilli
  • Sproszkowany imbir (niestety nie miałam świeżego)
  • 1 cebula
Marynata do mięsa:
  • 1 łyżka oleju
  • 1 łyżeczka sosu sojowego (ja użyłam ciemnego, bo akurat taki miałam)
  • 1 łyżeczka sosu rybnego
  • 1 łyżeczka przyprawy 5 smaków
Sos:
  • 100ml wody
  • 1-2 łyżki sosu sojowego
  • 1-2 łyżki sosu rybnego 
  • 1 łyżeczka miodu
  • 1 łyżeczka przyprawy 5 smaków
  • 0,5 łyżeczki sproszkowanego imbiru
  • Szczypta pieprzu
Sposób przygotowania:
Mięso marynujemy i odkładamy do lodówki na minimum 30min. Ja przygotowałam mięso dzień wcześniej i zostawiłam na noc w lodówce. Przed częścią główną - smażeniem - pokroiłam wszystkie warzywa. Smażenie zaczynamy od mięsa. Na rozgrzaną patelnie z odrobiną oleju wrzucamy mięso i podsmażamy aż będzie brązowe i miękkie, u mnie ok. 5-7 minut. W tym samym czasie nastawiam ryż (na 2 os. 3/4 szklanki ryżu).


 Następnie mięso odkładamy do miski i na tej samej patelni podsmażamy warzywa. Lubię lekko chrupkie warzywa, więc podsmażałam je stosunkowo krótko. Po kilku minutach, załóżmy, że pięciu, dodajemy zmieszane składniki na sos. 


Całość jeszcze chwilkę gotujemy, dodając do całości mięso. Aby sos zagęścić dodajemy wodę z mąką ziemniaczaną ( 1 łyżeczka na 100ml wody)


Sos podajemy albo zmieszany już z ryżem albo obok.
Smacznego!


Zdaję sobie sprawę, że do oryginalnej wersji tego przepisu dużo mi brakuje. Mi początkowo wydawał się zbyt słony dlatego od siebie dodałam miód, a raz zamiast sosu sojowego maggi i też było pysznie. Powoli do celu, aż w końcu trafię na przepis idealnej, azjatyckiej wołowiny 5 smaków. Ale najważniejsze to, bo to w sumie do tego nawiązuje moja wypowiedź, aby nie bać się eksperymentować! I dopasowywać jedzenie tak aby pasowało nam i naszym 'głodomorom' przede wszystkim!:)

1 komentarz:

  1. Wołowina w dodatku z przyprawą 5 smaków dla mnie obłęd - tylko ja dałabym troszke inne warzywka :)

    OdpowiedzUsuń