Wrażenia?
Bataty - pycha! Od razu polecam aby kroić je cienkie kawałki, bo ja niestety pokroiłam na grubsze i konsystencją przypominały bardziej rozgotowane - prawdopodobnie to z powodu braku termoobiegu w piekarniku. Podpiekłam je z tymiankiem i solą morską.
Kurczak - PYCHA do potęgi! Sam zapach i smak tej naleśnikowej panierki już powoduje natłok śliny. Wskazówki: Jeśli masz frytkownicę w domu - zalecam jej użycie, gdyż da to 100% pewność, ze przy większych kawałkach mięsa nie zostanie ono lekko surowe w środku.
Składniki: (2 porcje)
- 1 duży batat
- 2 piersi z kurczaka (ok. 200g jedna)
- świeży bądź suszony tymianek
- sól morska
- przyprawa indyjska tikki masala (moja z lidla)
- ciasto naleśnikowe - ja zawsze korzystam z przepisu znalezionego na kwestiasmaku.com - KLIK!
- oregano
- olej
- oliwa
Piekarnik rozgrzewam do temp. 200st, grzałka góra-dół. Na blaszy wyłożonej sreberkiem układamy wcześniej umyty, pokrojony w 'cienkie frytki' bataty. Obsypać solą morską oraz tymiankiem, a każdy ziemniak posmarować oliwą. Piec w piekarniku ok 30 min.
Kurczaka pokroić na mniejsze kawałki - ja pokroiłam w paski. Zasypać przyprawą indyjską, włożyć do lodówki na pół godziny. Do masy naleśnikowe dodać suszone zioła (ja dodałam oregano). Po upływie 30 min kurczaka w lodówce zalać ciastem naleśnikowym i całość zostawić w lodówce na dodatkowe 20-30 min. W wysokim garnku rozgrzać olej (dość sporo tak aby zakryta włożone do niego mięso). Mięso smażyć tak długo aż naleśnikowa panierka nabierze brązowego koloru. Ja dla pewności czy kurczak w środku jest gotowy, włożyłam to na 5 min do piekarnika nagrzanego do 100st.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz