Dzisiejszym przemiłym i przepysznym epizodem był autorski pomysł Oli, która uraczyła mnie nim zaraz po 8 godzinnych zajęciach.
Po pierwszym spróbowaniu jestem pewna, że na stałe zagości w mojej kuchni.
Skład:
- 5 naleśników - nie podaję przepisu, ponieważ każdy ma swój sprawdzony, a jak nie ma to każda mama ma
- 1 pierś z kurczaka
- 1/2 - 3/4 szklanki ryżu
- pieprz, sól
- zioła prowansalskie
- papryka mielona
- oliwa
- ser żółty w plastrach
- sos tatarski pudliszki
- bułka tarta
- jajko
- Na początek najlepiej zrobić naleśniki i ugotować ryż
- Kiedy ryż już będzie ugotowany zaczynamy robić farsz.
- Pierś z kurczaka podsmażamy na rozgrzanej patelni z oliwą, oprószając solą, pieprzem przez jakieś 3-4 minuty.
- Następnie do kurczaka dorzucamy ryż i przyprawiamy ziołami prowansalskimi i papryką. Całość podsmażamy mieszając przez jakieś 4-5 minut.
- Ściągamy farsz z ognia i przekładamy do miski.
- Na jeden talerz wysypujemy bułkę tartą a na drugi jajko, które roztrzepujemy.
- Podgrzewamy oliwę na patelni.
- na naleśnik kładziemy plaster sera, łyżeczkę sosu taratskiego, farsz i zawijamy w kopertę, a żeby się nie rozpadły pomagamy sobie wykałaczkami.
- Wkładamy do jajka, następnie do bułki tartej i smażymy na patelni około 3 minuty z każdej strony - aż będą złociste.
- Gotowe podajemy z sosem tatarskim.
- Smacznego!:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz